Evelyn Higler
Wywiad z Evelyn Higler - Dyrektorem sieci sklepów IKEA w Polsce
Podoba się Pani Polska?
Bardzo mi się podoba w Polsce, ja i moja rodzina bardzo szybko poczuliśmy się tu jak w domu, głównie dzięki ogromnej gościnności Polaków. Nie znamy polskiego, ale ludzie tutaj są niezwykle pomocni. Życie w Polsce jest dla nas bardzo ekscytujące, dużo się tu dzieje, gospodarka dynamicznie się rozwija, a Polacy są pełni entuzjazmu do działania. To wszystko czyni ten kraj naprawdę wyjątkowym.
Jest już Pani ponad dwa miesiące na stanowisku dyrektora sklepów IKEA w Polsce? Sporo pracy za Panią czy też najtrudniejsze dopiero przed Panią?
W IKEA mówimy: „wiele jest jeszcze do zrobienia, wspaniała przyszłość przed nami” i to dotyczy także mnie. Dużo już osiągnęliśmy, ale wciąż jest jeszcze spora grupa Polaków, do której chcielibyśmy dotrzeć z naszą ofertą. Wizja IKEA, jaką jest tworzenie lepszego życia na co dzień dla wielu ludzi, stale mnie inspiruje i daje mi energię do dalszego działania.
Polska to największy kraj w Europie Środkowo-Wschodniej, łącznik również z ogromnymi rynkami na Wschodzie, jak Rosja i Ukraina. Czy widzi Pani jakieś porównania z Holandią i Szwecją kiedyś, a obecnym potencjałem w Polsce? To dla Pani również nowe wyzwanie?
Polska to dla nas bardzo ważny rynek. W roku finansowym 2011 i 2012 znalazła się na trzecim miejscu, po Rosji i Chinach, pod względem dynamiki wzrostu sprzedaży produktów IKEA na świecie. Jak już wspomniałam, wiele udało nam się już osiągnąć, ale spodziewamy się dalszego wzrostu polskiego rynku, a wraz z nim chcemy rozwijać naszą działalność. Chcemy docierać do jak najszerszego grona Polaków i oferować im rozwiązania, dzięki którym będzie im się żyło lepiej na co dzień.
IKEA współpracuje z Polską już od ponad 50 lat. Ingvar Kamprad, założyciel IKEA, bardzo często podkreślał znaczenie tego kraju dla działalności firmy. To właśnie meble produkowane w Polsce zawsze były jednymi z najlepiej sprzedających się produktów IKEA na świecie. Z kolei szwedzki styl szybko przypadł do gustu wielu Polakom i stał się dla nich inspiracją w dziedzinie meblowania i dekorowania wnętrz. Warto wspomnieć też, że Polaków i Szwedów, ale też Holendrów, łączy wiele cech, takich jak pracowitość czy przedsiębiorczość.
Zastępuje Pani w Polsce Waltera Kadnara, który przechodzi do Rosji na stanowisko dyrektora sieci sklepów IKEA. Widać jak na dłoni, jak ważny dla IKEA jest kierunek wschodni i środkowo-wschodni.
Rosja to dla nas również bardzo ważny rynek, w którym widzimy ogromny potencjał rozwoju. Podobnie widać go w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej, które obecnie się rozwijają i będą rozwijać się w przyszłości. Myślę, że IKEA ma im bardzo dużo do zaoferowania. Dla przykładu Polacy kochają swoje domy i pragną mieć w nich swój azyl, a dzięki naszym meblom i akcesoriom wyposażenia wnętrz mogą urządzać je stosownie do swoich potrzeb, pięknie i funkcjonalnie, a dodatkowo mogą żyć w sposób bardziej oszczędny i przyjazny dla środowiska.
Pod koniec stycznia 2013 roku IKEA opublikowała wyniki za rok finansowy 2012. W raporcie czytamy m.in., że Polska zajęła trzecie miejsce, za Chinami i Rosją, pod względem dynamiki wzrostu sprzedaży. Jak Pani sądzi, skąd taki dobry wynik i to drugi rok z rzędu? Czy wcześniej Polacy kupowali mało w IKEA, a nagle zaczęli masowo odwiedzać Państwa sklepy? Przecież IKEA jest w Polsce już ponad 20 lat! Rzuca się również porównanie do Rosji i Chin, a raczej brak porównania, jeśli mówimy o wielkości rynku i Polska tuż za tymi „konsumenckimi gigantami”.
Polska zawsze była dla nas jednym z kluczowych rynków i odegrała niezwykle istotną rolę w rozwoju IKEA na całym świecie. Polacy także docenili nasze dobrze zaprojektowane, funkcjonalne meble, które oferujemy w cenach tak niskich, że wiele osób może pozwolić sobie na ich zakup, co jest bardzo ważne zwłaszcza w okresie spowolnienia gospodarczego. IKEA stale bada również potrzeby konsumentów w zakresie aranżacji wnętrz, między innymi odwiedzając ich w domach, dlatego myślę, że możemy zaoferować Polakom wiele produktów spełniających ich potrzeby. Znajdą oni u nas wiele sprytnych rozwiązań dla małych powierzchni oraz mnóstwo inspiracji, jak łatwo i niedrogo zmienić wystrój mieszkania, a także zaoszczędzić na rachunkach za prąd czy wodę. Dodatkowo, poprzez naszą kampanię „Ty tu urządzisz”, zachęcamy ich do aranżowania swoich mieszkań zgodnie z ich potrzebami i gustami. Z radością obserwujemy, że Polacy stają się coraz bardziej świadomymi konsumentami i coraz bardziej interesuje ich urządzanie wnętrz.
Niewątpliwe Polaków jeszcze bardziej zbliżyły do nas celebrowane w 2011 roku obchody 50-lecia współpracy IKEA z Polską. Dzięki nim mogli bliżej poznać historię naszej firmy w Polsce, wspólne wartości i sposób patrzenia na świat - w końcu wszyscy chcemy mieć lepsze warunki życia na co dzień.
Skoro w Polsce jest tak dobrze, to zamierzają Państwo wykorzystać tę dynamikę sprzedaży? Powstają kolejne sklepy nad Wisłą, centra dystrybucyjne, planowana jest modernizacja i rozbudowa Parku Handlowego Bielany we Wrocławiu czy też otwarcie magazynu w Katowicach. To sporo inwestycji. Czy w przyszłości Polska ma również „obsługiwać/zaopatrywać” Litwę (planowane otwarcie druga połowa 2013) oraz Ukrainę?
Celem IKEA Retail w Polsce jest rozwijanie sieci sklepów na tym rynku. Chcemy przy tym utrzymać tempo wzrostu zbliżone do ostatnich lat, aby móc dotrzeć do jak najszerszego grona Polaków. Obecnie prowadzone są prace związane z relokacją sklepu IKEA we Wrocławiu, a w 2014 roku planujemy otwarcie naszego sklepu wraz z centrum handlowym w Lublinie. Posiadamy też tereny pod budowę nowych sklepów i centrów handlowych w Bydgoszczy, Częstochowie, Świlczy koło Rzeszowa oraz Opolu. O kolejnych inwestycjach będziemy informować na bieżąco. Jeśli chodzi o dystrybucję, w Polsce działa Regionalne Centrum Dystrybucyjne IKEA w Jarostach koło Piotrkowa Trybunalskiego, które obsługuje nasze sklepy w Polsce, Czechach, Słowacji, Rumunii, Bułgarii i na Węgrzech. Centrum prowadzone jest przez IKEA Distribution Services.
Czy obawiają się Państwo Internetu? Ludzie coraz więcej kupują „w sieci”. Czy stanowi to zagrożenie dla tradycyjnej sprzedaży, jaką bez wątpienia preferuje IKEA?
W IKEA zawsze będziemy zapraszać klientów przede wszystkim do naszych sklepów, ponieważ mogą tu znaleźć nie tylko nasze produkty, dotknąć ich, przetestować i poznać ich jakoś, ale także całe mnóstwo inspirujących rozwiązań dla domu, które umożliwią im stworzenie lepszych warunków życia. W naszych sklepach mogą też spędzić miło czas z całą rodziną, dobrze się bawić i zjeść pyszny obiad w naszej restauracji.
Sklep internetowy traktujemy raczej jako jeden z naszych serwisów, który sprawi, że zakupy będą wygodniejsze, i dzięki któremu będziemy mogli być dostępni dla jeszcze większej liczby ludzi. W ubiegłym roku rozpoczęliśmy prace nad tym konceptem i obecnie testujemy go na wybranych rynkach. Chcemy zapewnić naszym klientom jak najlepsze rozwiązanie, dlatego jest to długotrwały proces. Jak tylko będziemy gotowi do uruchomienia tego serwisu w Polsce, na pewno o tym poinformujemy.
Patrzy Pani z optymizmem, jeśli mowa o rozwoju i przyszłości IKEA w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej czy dostrzega Pani jakieś zagrożenia? Czy przed siecią sklepów IKEA stoją realne problemy, z którymi w najbliższej przyszłości trzeba będzie sobie poradzić, a o których należy już dziś „myśleć”?
Patrzę optymistycznie w przyszłość i wierzę, że miłość do domu będzie także przekształcać się w zamiłowanie do pięknego i funkcjonalnego wyposażania wnętrz oraz prowadzenia lepszego życia na co dzień - życia bardziej oszczędnego i z większą dbałością o środowisko naturalne. Mamy też nadzieję na dalsze zwiększanie dynamiki sprzedaży naszych produktów w całej Polsce.