Za oknami chłód i plucha, a w naszych domach panuje gorący tropikalny klimat. Niemożliwe? A jednak! Wystarczy udekorować wnętrza zgodnie z najnowszymi trendami, zaprezentowanymi na ostatnich targach mebli i przedmiotów dekoracyjnych Maison & Objet w Paryżu.

Polecane sklepy

To, że natura pociąga projektantów, jasne jest już od kilku lat. Do niedawna jednak ich pomysły były dość nieśmiałe - ot, trochę motywów roślinnych na poduszkach czy kwitnąca gałązka w wazonie stojącym na drewnianym stole. Teraz nabrali odwagi i proponują, żeby dzika przyroda zawładnęła naszymi domami, w efekcie czego będą wyglądały jakby porastał je deszczowy las. Takie wrażenie wywołają nie tylko kolory i motywy dekoracyjne, ale również materiały i kształty wszystkich elementów wystroju.

Ornamentyka

W niej nastąpiła prawdziwa rewolucja. Wygląda na to, że graficzne i geometryczne wzory ustępują miejsca naturalistycznym motywom roślinnym z dżungli rodem. Liście palm, paproci i innych egzotycznych roślin, wszystkie w rozmiarze XXL, widnieją na poduszkach, pościeli, dywanach, kilimach (powracają do wnętrz!) i tapetach. Zdobią też obrazki i makatki (tak, one również są obowiązkowym elementem modnego wystroju). 

Dodatki dekoracyjne

Naturalnym uzupełnieniem tych motywów są wizerunki owadów, od których przecież w tropikalnym lesie aż się roi. Sporej wielkości figurki przedstawiające insekty stawia się na konsolkach czy wiesza na ścianie, a małe zamyka w gablotach, tak by kojarzyły się ze zbiorami zapalonego entomologa. Oczywiście, w dekoracji wnętrz nie może zabraknąć kwiatów w wazonach. Ale uwaga: nie powinny to być cięte róże czy tulipany, tylko całe roślinki razem korzeniami. Nie muszą być prawdziwe; na targach pokazano sztuczne, które sprawiały wrażenie, że jeszcze przed chwilą rosły w ziemi.  

Kolorystyka

Nietrudno zgadnąć, że dominuje zieleń. Nie są to jednak jasne pistacje i mięta, modne w poprzednich sezonach. Teraz królują ciemne odcienie tego koloru - tzw. butelkowe, zgniłe, czyli przybrudzone kroplą brązu i khaki. Zielenie zestawia się z brązem, beżem, zszarzała bielą i szarościami. W akcentach pojawia się błękit i czerń.

Materiały

Oczywiście drewno, im mniej nieskazitelne i przetworzone, tym lepiej. Świetnym towarzystwem dla niego są plecionki z rattanu, jutowego sznurka i innych roślinnych włókien, a także ceramika o nierównych brzegach, pokryta niejednolitym szkliwem, po prostu piękna w swojej niedoskonałości. Obok tych naturalnych materiałów pojawia się tworzywo imitujące skorodowany metal. Zrobione z niego ramy luster i wazy do złudzenia przypominają wiekowe przedmioty, które znaleźli łowcy skarbów. Z pewnością nie w dżungli, ale co to szkodzi, skoro na tle bujnej zieleni prezentuje się znakomicie.

źródło: dutchhouse/pieknydom24.pl