fot. Komandor
Wakacyjna przerwa. Czas na nowy pokój dla dziecka
Latem najmłodsi domownicy często wybywają z domu na kolonie lub do dziadków. Co wtedy mogą zrobić osamotnieni rodzice? Remont. Wakacje to idealny moment, by urządzić pociechom nowy pokój.
Aranżacja i remont dziecięcego pokoju to wyzwanie nie łatwiejsze od urządzania „dorosłej” części domu. W jednej przestrzeni musimy skoncentrować wiele zadań i funkcji.
Dlatego podczas remontu pokoju dziecięcego pamiętajmy o paru ważnych zasadach:
- Pokój dziecka ma wyrażać i kształtować jego osobowość.
- Porozmawiaj z dzieckiem przed remontem na temat jego wizji pokoju.
- Przestrzeń powinna być żywa. Mądrze korzystaj z kolorów.
- Meble mogą pomóc w samoorganizacji i uczeniu porządku.
- Im więcej wolnej przestrzeni, tym lepiej.
- Zadbaj o bezpieczne rozwiązania.
- Wybierz meble na lata, które rosną razem z dzieckiem.
- Łącz funkcje. Rozwiązania na wymiar pomogą lepiej wykorzystać dostępną przestrzeń.
- Biurko, krzesło i łóżko to najważniejsze meble.
- Pokój dziecka to jego świat.
- Własny pokój często będzie całym światem dla dziecka. Dlatego musi być urządzony praktycznie i funkcjonalnie. Tak by syn lub córka czuli się w nim bezpiecznie, komfortowo i tak, jak lubią - podkreśla Katarzyna Drabik, ekspertka polskiej marki Komandor. Producent rozwiązań na wymiar przez dekady urządził tysiące pokoi dla dzieci. Jak powyższe zasady sprawdzają się w praktyce?
Zacznij od rozmowy
Pokój dziecka powinien wyrażać oraz inspirować jego osobowość. Dlatego każde wnętrze musi być przestrzenią skrojoną pod konkretną jednostkę. Nie tworzymy różowego pokoju dla typowej dziewczynki albo niebieskiego dla przeciętnego chłopca. Nowy pokój to przestrzeń dla wyjątkowego Jasia, Zosi, Kasi lub Fryderyka.
Dlatego nim przejdziemy do wakacyjnego remontu, porozmawiajmy z młodym domownikiem. Niech opowie, co chciałby w nim mieć, jakie kolory lubi albo co jest dla niego ważne każdego dnia. Niech rozsądek dorosłych i wspólna rozmowa pomogą wyeliminować mniej trafione pomysły. Ale doceńmy potrzeby syna lub córki. Dziecięca wyobraźnia potrafi być zaskakująca. Sięgajmy po nią!
- Inspirujący pokój to żywa przestrzeń. Dlatego nie bójmy się też kolorów, ale korzystajmy z nich rozsądnie. Nadmiar barw prowadzi do rozkojarzenia i tworzy wrażenie bałaganu. Trzy kolory to dobre ograniczenie, które warto sobie narzucić. Pozwoli nam to stworzyć ciekawą aranżację - podpowiada Katarzyna Drabik.
Mocniejsze barwy mogą pełnić funkcję akcentową - świetnie sprawdzą się jako obramowanie mebla, jeden z frontów w szafie przesuwnej albo element zagłówka. Kolory pojawią się też naturalnie w pokoju wraz z zabawkami. Podstawową paletę kolorystyczną delikatnie rozszerzymy też poprzez dobór tekstyliów w podobnej tonacji.
Dokładny plan
Meble, w których możemy zaplanować każdy element, pomogą też w uczeniu dziecka samoorganizacji. Precyzyjnie dopasowane i zaplanowane szafy czy zabudowa, pozwalają zaprojektować konkretne strefy czy funkcjonalne schowki. Dzięki temu półkę na akcesoria sportowe czy do przechowywania sezonowych ubrań możemy umiejscowić tak, by nie przeszkadzały w dostępie do rzeczy, z których dziecko korzysta częściej.
- Bogactwo frontów i wybarwień pozwala też oznaczyć konkretne szuflady czy schowki. Dzięki temu będziemy wiedzieć, że za szarym frontem w biurku trzymamy przybory szkolne, zaś niebieski skrywa zabawki - doradza Katarzyna Drabik.
Planując meble do pokoju dziecięcego trzeba cenić przestrzeń. Pokoje dziecięce zwykle nie są zbyt przestronne, dlatego nie warto ich mocno zabudowywać. Jedna duża szafa pod skosem albo w kącie powinna w pełni wystarczyć na ubrania i rzeczy używane na co dzień przez naszą pociechę. Szafa z przesuwnym frontem pozwoli wygodnie korzystać z mebla nawet w niedużym pokoju. Resztę magazynków możemy zorganizować w szafkach podwieszanych. Dzięki temu wnętrze zyska na lekkości, a dziecko - dużo więcej miejsca do zabawy na podłodze.
Meble muszą być bezpieczne, a korzystanie z nich wygodne. Nie twórzmy wysokiej zabudowy, z której dziecko nie będzie mogło korzystać. Wysoko położone półki czy schowki mogą zachęcać do prób wspinaczki czy dostania się do tego, co niedostępne.
To co ważne i ważniejsze
Pokój dziecka pełni wiele funkcji. W sytuacji idealnej to zarówno sypialnia, miejsce nauki, zabawy oraz czasami towarzyskich spotkań. Podczas projektowania warto jednak skupić się na dwóch pierwszych - dobre warunki do pracy oraz wygodne łóżko są kluczowe.
Biurko i krzesło dobieramy do wieku i wzrostu dziecka. Prawidłowo przygotowana strefa pracy, to klucz do wyrobienia prawidłowej postawy u młodego ucznia. Wyborowi tych mebli trzeba poświęcić szczególną uwagę, najlepiej z udziałem specjalisty. Dobrym pomysłem mogą być biurka z regulowaną wysokością blatu. To pozwoli uniknąć wymiany mebla, gdy dziecko podrośnie.
Łóżko w pokoju młodzieży to nie tylko miejsce snu, ale też lektur, relaksu, a nawet pracy. Wybór mebla na wymiar pozwala w ciekawy sposób połączyć np. strefę snu z zabudową przy ścianie. Przy takich rozwiązaniach samodzielnie decydujemy o każdym detalu mebla.
- Klienci marki Komandor bardzo często decydują się na umieszczenie pod materacem dodatkowych szuflad. Można w nich schować pościel, ale też taka szuflada zastępuje szafkę nocną. W niej można zrobić podręczny schowek i tym samym uwolnić kawałek podłogi w pokoju - zdradza Katarzyna Drabik.
Odświeżony pokój będzie na pewno dla dziecka miłą niespodzianką po powrocie z wakacji. Zostawmy tylko miejsce też na kreatywność młodego lokatora - niech swoimi pomysłami zapełni ramy wnętrza, które dla niego lub dla niej przygotowaliśmy.
źródło: pieknydom24.pl