Sposób na łazienkę: plac zabaw
Stado gumowych kaczek, duża, ciepła wanna czy wspólne składanie ręczników - co sprawia, że łazienka jest doskonałym miejscem zabaw z dziećmi?
Łazienka to domowa oaza, w której dzieci w naturalny sposób przyswajają zasady bezpieczeństwa i samodzielności. To tu nauczyły się szczotkować zęby, przeprowadzać pierwsze eksperymenty wypornościowe i uzyskały odpowiedź na dziesiątki nieustających pytań “ale dlaczego?”. W łazience nauczyły się otwierać oczy pod wodą i “pływać” żabką.
Podstawą wodnego placu zabaw jest ciepła, akrylowa wanna, która zmienia się w mały basen, sito żeglujących Dżambli lub w statek kosmiczny - gdy wrzucamy do niej kolorowe, fluorescencyjne patyczki i wyłączamy światło. W zabawie pomaga szeroki wzmocniony rant, na którym czasem trzeba usiąść lub ustawić armie zabawek i szampon.
Naturalnie, zdaniem dzieci, najlepsze zabawy to te, po których zawartość wanny znajduje się na podłodze. Dlatego meble i miska WC Rimfree wiszą, aby ochronić wyposażenie przed wilgocią i ułatwić sprzątanie łazienki. Po kąpieli zabawki zostawiamy do wysuszenia a potem chowamy z powrotem do szuflady (choć wiadomo, że jutro znowu ujrzą światło dzienne).
Właśnie ze względu na wodne szaleństwo, wybrałabym szeroką wannę (w domu mam CLARISSĘ) - można w niej swobodnie siedzieć ale też wstać i wziąć prysznic. Maluchy lubią się płukać na stojąco, nawet gdy nie ma parawanu a szeroka wanna w dużym stopniu zapobiegnie zalaniu sąsiadów.
źródło: koło/pięknydom24.pl