Planując oświetlenie pokoju dziecka powinniśmy pamiętać o kilku źródłach światła. Trzeba bowiem stworzyć odpowiednie warunki do nauki i odpoczynku. Jak to zrobić w duchu dzisiejszych czasów i przemycić kilka gadżetów?

Polecane sklepy

Urządzając pokój dziecka w wieku szkolnym musimy pomyśleć nie tylko o odpowiednim doborze i ustawieniu mebli, ale także o właściwym oświetleniu. Najważniejsze jest światło dzienne, dlatego biurko najlepiej ustawić pod oknem. Rzadko zdarza się jednak, że dziecko uczy się w domu w dzień. Częściej siada do książek wieczorem. Jesienią i zimą zmierzch zapada wcześnie. Trzeba zatem włączyć światło.

Oświetlenie centralne

Aby dziecko czuło się komfortowo i aby nie męczyło się podczas odrabiania lekcji, potrzebnych jest kilka źródeł światła, które razem i osobno stworzą atmosferę sprzyjającą nauce i koncentracji. Główne źródło światła to oświetlenie górne na suficie. Tu mamy praktycznie pełną dowolność rodzaju i kształtu. Sprawdzi się tradycyjny żyrandol, a równie dobrze panel lub kilka punktowych opraw, jeżeli ma być bardziej nowocześnie. Najważniejsze, żeby centralne źródło oświetlało całe pomieszczenie, a barwa światła była ciepła.

Oświetlenie strefy nauki

Na biurko oczywiście lampka stojąca. To sprawdzony i najlepszy wybór. Postawmy lampę z regulowanym i ruchomy ramieniem, aby dziecko mogło kierować światło w odpowiednie miejsce i aby mogło ustawić odpowiedni kąt padania światła. Koniecznie wybierzmy lampę, która będzie oświetlała biurko z góry, dzięki czemu nie oślepi ucznia i nie zmęczy jego oczu. Spróbujmy znaleźć żarówkę, która emituje światło zbliżone do dziennego. Taki efekt dają lampy halogenowe i LED. Pamiętajmy, że światło o białej i chłodnej barwie sprzyja koncentracji, pobudza, nie męczy wzroku i oddaje rzeczywiste kolory. Jeżeli dziecko jest praworęczne, lampę ustawia się z lewej strony biurka.

Do wieczornej lektury i do smartfona

Ważne jest także oświetlenie przy łóżku, które uczeń wykorzystuje się np. podczas czytania lektury przed snem. Do wieczornego czytania niezbędne jest światło punktowe w postaci lampy podłogowej, lampki nocnej ustawionej na szafce lub kinkietów zamontowanych po obu stronach łóżka (światło pada wtedy równomiernie). Powiewem nowoczesności i niezwykle funkcjonalnym rozwiązaniem jest elastyczna oprawa ze stacją ładowania USB (np. LOOX LED 2034), którą można przymocować do łóżka czy innych mebli. Dzięki niej wieczorna lektura stanie się jeszcze przyjemniejsza. – Zapewnia nie tylko oświetlenie punktowe w dwóch poziomach jasności (możliwość ściemniania), lecz dzięki dwóm zintegrowanym portom USB umożliwia jednoczesne ładowanie telefonu i tabletu – zaznacza Michał Kichler z firmy Häfele. Funkcja przyciemniania jest bardzo użyteczna. Po zakończeniu czytania, można wywołać półmrok, jeżeli dziecko nie lubi spać w całkowitej ciemności.

Innym nowoczesnym elementem, który spodoba się nie tylko młodzieży, może być system BLE BOX umożliwiający zmienianie barwy i natężenia światła przy pomocy smartfona.

Z czujnikiem ruchu

Pokój dziecka powinien być pełen funkcjonalnych, praktycznych i modnych rozwiązań. Nie można jednak zapominać o niezwykle ważnej kwestii bezpieczeństwa. Warto zatem zamontować oprawy z czujnikiem zmierzchu i ruchu przy podłodze. Gdy dziecko wstanie z łóżka w nocy, lampa wykryje ruch i światło zapali się automatycznie. – Lampa typu LOOX LED 2028 sprawdzi się także w innych miejscach domu albo jako oświetlenie mebli – doradza ekspert.

Jeżeli chodzi o meble, to także warto pomyśleć o ich oświetleniu. Światło w szafie z pewnością ułatwi dziecku poranny wybór stylizacji do szkoły. – Sprawdzi się drążek z miejscem na taśmę LED – radzi Michał Kichler z Häfele. – Wnętrze szafy jest oświetlone, a światło nie razi – dodaje.

Ekspert podkreśla, że powinniśmy postawić na wysoką jakość oświetlenia. Jeżeli wybierzemy właściwie, stworzymy uczniowi komfortowe warunki do nauki. Warto pamiętać, że odpowiednie światło sprzyja koncentracji i dodaje animuszu. Oświetlenie innego rodzaju sprzyja relaksowi i wyciszeniu, a jeszcze inne – bezpieczeństwu.

źródło: pieknydom24.pl