Okiem eksperta - jak przygotować dach i rynny na nadejście zimy
Listopad jest ostatnim momentem, w którym należy zatroszczyć się o otoczenie domu przed nadejściem zimy. Choć w pierwszej kolejności na myśl nasuwa nam się taras i ogród, to w tym okresie nie możemy pominąć najistotniejszych elementów takich jak dach oraz orynnowanie. To właśnie rynny są najbardziej narażone na niespodziewany atak zimy. Poradziliśmy się eksperta z firmy Galeco, w jaki sposób zabezpieczyć system rynnowy.
Poświęcenie uwagi otoczeniu domu pozwoli na zaoszczędzenie czasu, nerwów a przede wszystkim pieniędzy. Od czego należy zacząć?
Ostatni dzwonek
Jeśli do tej pory nie znaleźliśmy czasu, aby poświęcić uwagę systemowi orynnowania - to jest to ostatni moment, w którym należy zatroszczyć się o jego drożność. Nie ma tutaj znaczenia czy rynny zabezpieczone zostały siatką ochronną. Każdorazowo należy sprawdzić, czy wewnątrz nie osadził się nadmiar kurzu lub pył. Zbierające się w rynnach zabrudzenia mogą stanowić barierę dla swobodnego przepływu wody opadowej lub roztopowej. Ten element należy dokładnie oczyścić z liści, igliwia czy pozostałości po ptakach. Podczas takiego przeglądu należy również sprawdzić rury spustowe. - mówi Magdalena Gardyła, Specjalista ds. Rozwoju Produktu i Jakości w Galeco. - Do przeprowadzenia tej czynności można wykorzystać wąż ogrodowy, dostępny w każdym gospodarstwie domowym. Tym samym będziemy mieć pewność, że spływająca woda nie napotyka na przeszkody. Podczas tej czynności możemy także zweryfikować czy system rynnowy jest szczelny w miejscach połączeniach elementów. Dużym ułatwieniem pracy dla inwestorów będzie także rewizja, dzięki otwieranej klapie i wewnętrznie umieszczonej kratce, na której zbierają się liście, w łatwy i szybki sposób można oczyścić rurę spustową. - podpowiada ekspert.
Zabezpieczenie przed śniegiem
Śnieg jest dużym zagrożeniem dla systemu rynnowego. Szczególnie jeśli dom posiada dach stromy, którego nachylenie wynosi powyżej 30 stopni. Wówczas istnieje obawa o samoczynne zsuwanie się mas śniegowych. Obecność np. dachówek ceramicznych dodatkowo sprzyja takim zjawiskom. Jak zatem ochronić rynny przed taką śniegową zaspą? Odpowiednio wcześnie należy zaopatrzyć dach w płotki przeciwśniegowe - podpowiada Magdalena Gardyła, z Galeco. - Wystarczy zamontować je w odległości ok. 0,5 m od krawędzi dachu, aby mogły zatrzymać zsuwający się śnieg, który już w formie roztopionej trafi do systemu rynnowego, a ten swobodnie go odprowadzi.- dodaje. Płotki śniegowe to jedno. Warto zadbać o sam system rynnowy. Niskie temperatury w nocy i wyższe w dzień sprawiają, że śnieg na przemian topi się i zamarza. Poprzez takie zjawiska bardzo łatwo tworzą się zatory lodowe w pionie spustowym i poziomie rynnowym. Brak drożności finalnie może doprowadzić do przelewania się wody przez krawędź orynnowania, a tym samym - powstawania niebezpiecznych dla przechodniów sopli i zacieków lodowych. Aby uniknąć takich zagrożeń należy zabezpieczyć rynny kablami grzewczymi. W naszej ofercie od niedawna dostępny jest kompletny system kabli grzejnych SelfTec®PRO. Jego celem jest skuteczne zapobieganie gromadzeniu się we wnętrzu rynien i rur spustowych śniegu i lodu, co tym samym nie dopuszcza do powstawaniu sopli oraz zacieków na elewacji budynku.- podpowiada ekspert z Galeco - To rozwiązanie praktyczne i zarazem uniwersalne, ponieważ ten konkretny rodzaj kabli może być stosowany w systemach PVC, STAL, STAL 2 i Galeco BEZOKAPOWY.
Wykonując wszystkie powyższe kroki i zabezpieczenia możemy mieć pewność, że zima nie okaże się zaskoczeniem dla naszej nieruchomości.
źródło: galeco/pieknydom24.pl