fot. Galeco
Moda na modern, czyli spojrzenie na współczesną architekturę
Od narodzin stylu modernistycznego minęło już 100 lat, ale projektanci i inwestorzy nadal cenią ten nurt za funkcjonalność i prostotę. Dlatego modernistyczne cechy wciąż pojawiają się w nowopowstających budynkach. Pamiętajmy jednak, że dla doskonałego efektu końcowego nie wystarczy odpowiedni projekt architektoniczny, konieczne jest też zastosowanie wysokiej jakości materiałów.
Wiekowy styl
W roku 2019 w Niemczech i wielu innych krajach hucznie obchodzono stulecie założenia szkoły Bauhausu, gdzie zrodziły się pierwsze założenia architektury modernistycznej. Powstała w 1919 roku w Weimarze uczelnia przez kolejne dziesięciolecia najpierw kształciła, a potem inspirowała wielu twórców na całym świecie. Związani z nią byli tacy legendarni architekci jak Walter Gropius, Hannes Meyer czy Ludwig Mies van der Rohe. Główne stwierdzenie, które twórcy Bauhausu realizowali w praktyce brzmiało: „forma podąża za funkcją”.
Cechy architektury modernistycznej
Z czasem powstało wiele obiektów o różnym przeznaczeniu – przemysłowym, mieszkaniowym, publicznym – w których założenie to było realizowane. Na ich podstawie można wyszczególnić podstawowe cechy stylowe takiej architektury. Należą do nich: geometryczna forma budynku, unikanie stosowania detalu, duże i jednolite powierzchnie elewacji w kolorze białym lub barwach pastelowych czy okna zlicowane z elewacją, często pozbawione wewnętrznych podziałów. Charakterystyczne jest również stosowanie surowych materiałów takich jak beton czy stal oraz duże powierzchnie przeszkleń na klatkach schodowych i elewacjach. We wnętrzach modernistycznego budynku dominował tzw. wolny plan, czyli ograniczano liczbę ścian, przez co układ pomieszczeń można było z dużą dowolnością kształtować.
Dlaczego dach płaski?
Słynny francuski architekt Le Corbusier, którego także zalicza się w poczet twórców modernizmu, spisał pięć zasad nowoczesnej architektury. Jedną z nich było stosowanie płaskiego dachu, który może pełnić rolę tarasu, ogrodu lub przestrzeni wspólnej. Moderniści uważali, że skośny dach tworzy niepotrzebną, często niewykorzystywaną przestrzeń, a poza tym wykorzystywanie stropodachu stanowiło manifest, wyraźne odcięcie się od dokonań krytykowanych poprzedników.
Współcześnie modernizm nie jest odbierany tak jak na początku XX wieku. Architekci nie stosują się już rygorystycznie do zasad Groupiusa czy Le Corbusiera. Zresztą taki rodzaj architektury nie zawsze pasuje do kontekstu. Stąd modernistyczne bryły są łączone ze skośnym dachem, co może wynikać np. z lokalnej tradycji. Obecnie styl modernistyczny często bywa rozumiany jako minimalistyczny i prosty.
Jednak jakikolwiek dach wybierzemy, jego właściwe funkcjonowanie wiąże się z właściwym odprowadzaniem wody opadowej. Szczególnie warte polecenia są specjalne odwodnienia systemowe, w których deszczówka transportowana jest do wpustu dachowego czy attykowego, a potem do koszy zlewowych, rur spustowych i kanalizacyjnych. Jeden z polskich producentów opracował skuteczne doporowadzenie wody za pomocą systemu Galeco DACHY PŁASKIE. Jest to modułowe i kompleksowe rozwiązanie odprowadzania wody z dachów płaskich, które składa się z gotowych setów z kompletem trzech elementów (wpust dachowy, rura, przejście przez attykę – adapter). Taki komplet zapewnia możliwość połączenia z kwadratowymi rurami spustowymi. W systemie do hydroizolacji, jako alternatywa dla papy, wykorzystywana jest membrana EPDM, której montaż polega w całości na klejeniu na zimno bez konieczności kołkowania. Ponadto nadaje się ona do położenia na każdym rodzaju podłoża i jest elastyczna oraz bardzo łatwa w obróbce.
Rozwiązania dla miłośników modernizmu
Budownictwo modernistyczne to jednak nie tylko budynki z dachem płaskim budowane na planie kwadratu. Budując dom dwukondygnacyjny z dachem skośnym również można osiągnąć efekt modernistycznej bryły, ale pod warunkiem zachowania prostoty i minimalizmu. Firma Galeco wychodzi naprzeciw takim potrzebom inwestorów.
- System Galeco BEZOKAPOWY doskonale sprawdza się w nowoczesnej architekturze z płaskim dachem czy skośnym. A szczególnie kiedy zależy nam na czystej, niezakłóconej detalem elewacji - mówi Anna Góral, specjalista ds. marketingu Galeco, polskiego producenta systemów rynnowych. – Zarówno rynny, jak i rura spustowa są ukryte. Jedynym widocznym elementem pozostaje maskownica, która jednak wtapia się w elewację. Nie zawsze jednak ukrywanie rynien jest konieczne. Przy niektórych projektach dobrze uzupełniają one formę architektoniczną, stanowiąc przysłowiową „kropkę nad i”. - Rozwiązaniem, które można zastosować w takich przypadkach jest orynnowanie o przekroju kwadratowym takie jak w systemie Galeco STAL2 – opowiada Anna Góral. – Rynna zasłonięta jest stalową maskownicą, zlicowaną z krawędzią dachu, a kwadratowa rura spustowa prowadzona po zewnętrznej ścianie budynku, staje się dodatkowym elementem dekoracyjnym.
źródło: pieknydom24.pl