fot. fischer Polska
Jak wybrać i zamocować daszek nad drzwiami?
Daszek nad wejściem pełni głównie funkcje praktyczne: osłania domowników przed opadami i chroni drzwi frontowe przed szkodliwym działaniem czynników atmosferycznych. Dobrze dobrany i wykonany stanowi także ozdobę elewacji. O czym trzeba pamiętać podczas wyboru daszku i jego montażu na fasadzie?
Fani prac DIY mogą samodzielnie zbudować daszek, wykorzystując do stworzenia konstrukcji drewno, gonty i dachówki. Alternatywą jest zakup gotowego zadaszenia. Ceny dostępnych rozwiązań zaczynają się już od kilkuset złotych. Podczas wyboru należy zwrócić szczególną uwagę na materiał, z którego został wykonany i rozmiar.
Najlepiej, gdy połać daszku będzie pokryta tym samym materiałem, co dach. Pozwoli to zachować spójny wygląd domu. Jeśli decydujemy się jednak na zakup gotowego rozwiązania, dobrze by daszek kolorystycznie pasował do wyglądu domu. W sklepach bardzo popularne są zadaszenia wykonane np. ze szkła, które jest efektowne i wpasowuje się doskonale w każdą inwestycję, lub z wytrzymałej, lecz niezbyt estetycznej blachy czy poliwęglanu, który jest niedrogi i niezwykle trwały.
Jaką wybrać wielkość?
W marketach budowlanych znajdziemy daszki o głębokości ok. 80 cm i 150 cm szerokości. Wielkość należy dobrać tak, by konstrukcja była proporcjonalna do budynku. Ewentualną różnicę można zniwelować za pomocą wizualnych trików, np. poprzez montaż dodatkowych słupów. W dalszej kolejności należy wziąć pod uwagę wymiary podestu, który będzie znajdował się tuż pod zadaszeniem. Aby było ono w pełni funkcjonalne, musi być precyzyjnie dopasowane np. do długości schodka.
Optymalnie szerokość daszka powinna wynosić nie mniej niż 200 cm i 120 cm głębokości. Zaleca się jednak, by ostatnia wartość nie miała więcej niż 250 cm, ponieważ zbyt duży będzie stale rzucał cień, co może stać się przyczyną zawilgocenia fasady i rozwoju grzybów pleśniowych i glonów.
Dobór mocowania gwarancją bezpieczeństwa
Kupując daszek w sklepie, zwykle dostajemy wszystkie potrzebne części w zestawie. Tym, co zagwarantuje nam jego funkcjonalność i bezpieczeństwo użytkowania, jest odpowiednie mocowanie i sam montaż.
– Aby wybrane zadaszenie było zamocowane bezpiecznie i nie spadło niespodziewanie np. pod ciężarem zalegającego zimą śniegu, potrzebne są odpowiednie kołki montażowe, które nie uszkodzą elewacji. Najlepsze będą te zapewniające różne głębokości kotwienia w wielu materiałach takich jak, pustaki, gazobeton, pełna cegła czy beton. Przykładem takiego rozwiązania jest kołek ramowy fischer SXRL z aprobatą ETA do mocowań elementów systemów nienośnych m.in. w murze, betonie i gazobetonie. Nylonowa koszulka kołka, powstała z najwyższej jakości materiału, zapewnia optymalne funkcjonowanie niezależnie od występujących warunków klimatycznych. Stożkowy kształt dybla i zoptymalizowana strefa rozporowa umożliwiają odpowiednie przekazywanie obciążeń do podłoża. Znakomite parametry wytrzymałościowe SXRL w pustakach ceramicznych i gazobetonie przekraczają nośności konwencjonalnych zamocowań dostępnych na rynku. Co więcej, w murach wykonanych z pustaków ceramicznych dwie strefy rozporowe przekazują naprężenia w sposób niepowodujący uszkodzeń ścianek pustaka – podkreśla Kamil Burkacki, dyrektor ds. technicznych fischer Polska.
Dwie strefy rozpierania w mocowaniu fischer Polska powodują równomierne rozkładanie sił na mur pustakowy, tworząc długi element rozpierany w gazobetonie i podłożu pełnym. Najlepsze dopasowanie oraz bezpieczeństwo kotwienia zapewnia możliwość wyboru jednej z dwóch wersji łba kołka – do mocowania elementów drewnianych lub metalowych.
Samodzielny montaż
Gotowy daszek wystarczy przykręcić do warstwy elewacyjnej ściany trójwarstwowej budynku.
– Do zamocowania tego rodzaju lekkiej konstrukcji potrzebne będą odpowiednie wsporniki i wspomniane już kołki wraz z wkrętami. Na początku dokonujemy niezbędnych pomiarów, tak by określić dokładne położenie daszka i pozostałych elementów. W wyznaczonych miejscach wiercimy otwory, by kolejno przymocować komponenty za pomocą kołków z wkrętami, które zapewnią odpowiednią nośność i stabilność zadaszenia. Przy głębokim kotwieniu wydłużone użebrowania SXRL zapobiegną ryzyku obracania się dybla podczas dokręcania. Ważne, aby miejsce styku daszku ze ścianą wypełnić uszczelniaczem, aby fasada nie straciła właściwości izolacyjnych – radzi Kamil Burkacki z fischer Polska.
Dodatkowego nakładu pracy wymaga montaż w ścianie dwuwarstwowej. Potrzebne będzie wykonanie kwadratowych otworów w tynku i ociepleniu, a następnie umieszczenie w nich drewnianych, zaimpregnowanych klocków, poprzez które zostanie przykręcony daszek. Zapewni to stabilność zadaszenia, które nie uszkodzi elewacji np. pod naporem silnego wiatru.
– Dobrym sposobem będzie także montaż z odgrodzeniem termicznym. W tym celu najlepiej wykorzystać system mocowań Thermax 12 w połączeniu z zaprawą iniekcyjną fischer. Podczas montażu, samonacinający stożek z tworzywa wzmocniony włóknem szklanym, wcina się przez tynk do warstwy izolacji bez konieczności używania osadzaka. Dodatkowo system Thermax umożliwia bezstopniową regulację w przypadku licowania go z nierównym podłożem. Wykorzystanie go podczas montażu zadaszeń, klimatyzatorów i anten satelitarnych w betonie, gazobetonie i murze z cegły pełnej lub pustakowej, pozwala skrócić czas prac i obniżyć koszty – dodaje Kamil Burkacki.
Samodzielne mocowanie całej konstrukcji nie sprawia wielu problemów. Wystarczy stosować się do wskazówek producenta umieszczonych w instrukcji. Warto pamiętać, że w zależności od wybranej formy należy zastosować dodatkowe systemy, np. do jednospadowego zadaszenia trzeba dopasować system rynnowy, gwarantujący odprowadzenie wody z daszku, tak aby nie gromadziła się na nim woda opadowa.
źródło: pieknydom24.pl