Jak urządzić łazienkę w stylu retro
W czasach, kiedy świat przesycony jest surową formą i minimalizmem coraz częściej pojawia się tęsknota za klasycznym pięknem i subtelną elegancją we wnętrzach. W odpowiedzi na ponadczasową potrzebę wyrafinowanego luksusu przychodzi stylistyka retro, wprost idealnie pasująca do łazienek i pokoi kąpielowych.
Urządzając łazienkę, kluczowe jest harmonijne połączenie funkcjonalności, ergonomii i estetyki. O ile jednak istnieją pewne zasady co do optymalnych odległości między urządzeniami i sprzętami, o tyle w kwestii designu mamy do wyboru wiele różnych trendów. Współcześnie rzadko spotyka się wnętrza przypadkowe; inwestorzy coraz chętniej powierzają zaprojektowanie łazienki architektom, a ci zaś nie wahają się wprowadzać do niej wyrazistych akcentów, łącząc wykorzystanie nowoczesnych rozwiązań z estetyką retro. Na tle nowoczesnej prostoty staroświeckie elementy wyróżniają się, zyskując przy tym nowy, współczesny charakter.
Styl retro najlepiej wpisuje się we wnętrza przedwojennych kamienic, o ogromnych oknach i wysokich pomieszczeniach - ale równie dobrze zafunkcjonuje też i w nowoczesnych mieszkaniach. Jeśli posiadamy sporą łazienkę, za pomocą elementów aranżacyjnych zaczerpniętych z pokoju dziennego możemy stworzyć w niej stylowy salon kąpielowy, przypominający wnętrze z lat 30. ubiegłego wieku. Warto jednak pamiętać, że z uwagi na wiele detali bogatych w zdobienia stylistyka retro może przytłoczyć pomieszczenia niewielkie - dlatego jeśli mamy małą łazienkę, lepiej zdecydować się na retro akcenty, niż na pełną stylizację wnętrza.
Podstawa stylu
Chcąc wprowadzić do swojej łazienki stylistykę retro, na ścianach połóżmy białe płytki lub boazerię (pamiętajmy jednak, by odpowiednio zabezpieczyć ją przed działaniem wody i wilgoci). Na rynku dostępne są też płytki imitujące boazerię, które świetnie łączą w sobie zalety dwóch poprzednich rozwiązań. Dla odważnych polecamy tapetę - nie bójmy się ciemnych kolorów ani wyrazistego deseniu. Intensywne tło, jeśli zostanie zastosowane z umiarem, będzie pięknie współgrać z białym wyposażeniem i wyeksponuje wybrane strefy pomieszczenia. Dla mnie absolutną podstawą stylu retro jest czarno-biała szachownica na podłodze - mówi Agnieszka Zawiślak, projektant z działu wizualizacji salonów Max-Fliz - To klasyczny, szlachetny wzór, który zawsze dobrze wygląda, niezależnie formatu wybranych płytek. Jeśli jednak obawiamy się, że nasze pomieszczenie będzie zbyt „zimne” w odbiorze, zwłaszcza jeśli planujemy użycie płytek także na ścianach, wyłóżmy podłogę drewnem w głębokim, ciemnym odcieniu. Kontrast jasnych ścian z ciemną podłogą zbalansuje pomieszczenie, a drewno doda mu przytulności - podpowiada ekspert.
Pełne zanurzenie
Tym, co nieodłącznie kojarzy się ze stylistyką retro są bez wątpienia wolnostojące wanny na nóżkach, często przypominających lwie łapy. Wśród nich niewątpliwą urodą odznaczają się modele marek Simas, Kohler czy Arcade - ich subtelne kształty i profilowane bądź wykończone w kontrastowych kolorach boki uosabiają elegancję i luksus w najlepszym wydaniu. Ci, którym upodobania lub metraż nie pozwalają na wannę w łazience, mogą pokusić się o retro-prysznic. Co prawda funkcjonalność brodzika nie pozwala na jego znaczną stylizację, ale już na etapie wyboru kabiny można estetycznie poszaleć. Przykładem niech będzie wolnostojąca kabina Arcade Piccadilly, wyposażona w deszczownicę, dysze masujące i… system widocznych rurek odprowadzających wodę. Takie bogactwo form nie ogranicza się jednak jedynie do wanien i natrysków: salony wyposażenia łazienek kuszą ozdobnymi umywalkami, wyposażonymi w nóżki (Hidra), chromowane konsole, a nawet stojaki powstałe na bazie roweru (Arcade). Co więcej, na fali sentymentu do przedwojennej stylistyki, do łask powróciły nawet staroświeckie toalety z górnopłukiem. W kwestii wyboru stylizowanej ceramiki mamy więc do czynienia z wyjątkowym urodzajem form i kształtów. [[[zdjecie,7004,duze]]]
Zakręć kurek
Projekt „przedwojennego salonu kąpielowego” bądź też niewielkiej łazienki jedynie z retro akcentami niejako wymusza na nas zastosowanie stylizowanej armatury łazienkowej. Pamiętajmy, że dopełnieniem aranżacji jest odpowiednia, zharmonizowana z całością wyposażenia armatura - tu modele marketowe na pewno nie wystarczą. Do retro łazienki z łatwością wpasują się modele takich firm jak Noken, Sinas, Arcade czy Zuchetti, łączące atrakcyjność tradycyjnego designu i nowoczesność technologicznych rozwiązań. Odwołując się do tradycji projektowania użytkowego z lat 30., osiągają eklektyczną równowagę między przeszłością i teraźniejszością. Kompletując armaturę warto sięgnąć po stojące baterie wannowe - zwłaszcza, jeśli zdecydowaliśmy się na wannę na nóżkach - które dodadzą wnętrzu ostatecznego sznytu. [[[zdjecie,7003,duze]]]
Diabeł tkwi w szczegółach
Jeśli chcemy urządzić swoją łazienkę w retro stylistyce, musimy szczególnie pamiętać o potędze detalu. To one dopełniają całości i sprawiają, że całe wnętrze będzie prezentowało się spójnie i harmonijnie. Na pewno warto rozejrzeć się po targach staroci za autentycznymi dodatkami z epoki. Pamiętajmy, że w łazience możemy wykorzystać de facto wszystkie elementy dekoracyjne typowe dla salonu, a więc także kotary, półki z książkami, obrazy czy stylizowane plakaty. Zadbajmy jednak o zabezpieczenie ich przed wilgocią i odpowiednią wentylację pomieszczenia. Retro łazienka to nie tylko wolnostojąca wanna i baterie kurkowe, ale też akcesoria łazienkowe w najlepszym stylu. Ceramiczne pojemniki na szczoteczki, dozowniki i mydelniczki, a nawet uchwyty na papier toaletowy czy niklowane szczotki do WC - jeśli tylko będą odpowiednio wykończone, pomogą przekształcić naszą łazienkę nie tylko w funkcjonalne, ale i stylowe wnętrze - podpowiada Agnieszka Zawiślak z sieci salonów łazienkowych Max-Fliz. - Nie zapomnijmy też o odpowiednim doborze lustra, które w salonie kąpielowym pełnią szczególnie ważną rolę, będąc nie tylko efektowną dekoracją ścienną, ale i optycznie powiększając pomieszczenie. Kryształowe lustro w rzeźbionej ramie to skarb, który może z powodzeniem stać się głównym elementem dekoracyjnym retro łazienki - dodaje.
Stylistyka retro daje nam szerokie pole do popisu - możemy wybierać spośród tak wielu zdobnych elementów, że łatwo przy tym popaść w przesadę i przestylizować, a nawet przytłoczyć aranżowane wnętrze. Starajmy się więc zachować umiar. Jeśli decydujemy się na bardzo strojną ceramikę, ograniczmy ścienne dekoracje do minimum. Próbujmy też unikać dosłowności i łączmy elementy stylizowane z bardziej minimalistycznymi w formie - aby nasza łazienka pozostała lekka w odbiorze, a przebywanie w niej było prawdziwą przyjemnością.
źródło: mf/pieknydom24.pl