Jeśli chcemy, by trawnik i rośliny sprawnie rosły, to musimy zadbać o ich odpowiednie nawodnienie. W tym celu najlepiej sprawdzają się automatyczne systemy nawadniania, które zajmują się tym za nas. Takie systemy dzieli się na dwie główne grupy, czyli na zraszacze statyczne i rotacyjne. Dziś dowiemy się, jak działają te drugie oraz sprawdzimy, czy warto stosować zraszacz obrotowy w ogrodach przydomowych. 

Jak działają zraszacze rotacyjne? 

Zraszacze rotacyjne to urządzenia, których używa się w celu nawadniania trawników. Mają one duży zasięg, dzięki czemu można używać ich na powierzchniach trawiastych o naprawdę dużych rozmiarach. Od klasycznych zraszaczy różnią się one tym, że ich turbiny pracują w sposób rotacyjny, czyli obrotowy. Dzięki temu dozowanie wody jest równomierne na szerokiej powierzchni. 

Zraszacze rotacyjne, w zależności od modelu, mogą mieć różne programy. Zraszacze mogą zarówno robić obrót 360 stopni, jak i 180 stopni, czy też nawet węższy. Dzięki temu można z łatwością ustawić sposób pracy takiego urządzenia, tak, by woda docierała dokładnie tam, gdzie tego chcemy. 

W systemach nawadniania rotacyjnych bardzo ważną funkcje pełnią dysze wymienne. Przeważnie do zestawu dołączone są różne końcówki. Każdy zraszacz zapewnia inną wydajność pracy, sposób przepuszczania strumienia wody, oraz jego zasięg. Warto dodać też, że na rynku dostępne są różne rodzaje systemów zraszania. Niektóre z nich są w pełni automatyczne i można je z łatwością zaprogramować zdalnie. Inne zaś wymagają manualnego podłączenia. 

Mówiąc o tym, jak działają zraszacze rotacyjne, warto dodać też, że do ich prawidłowej pracy potrzebne jest odpowiednie ciśnienie. Zraszacze do podziemnego montażu są dzięki temu wypychane. Powoduje to też ich uszczelnienie oraz pracę turbiny. 

Zraszacze obrotowe – dlaczego to najlepszy sposób nawadniania trawnika? 

Modele rotacyjne należą do najchętniej wybieranych zraszaczy. I nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ zapewniają one naprawdę wiele możliwości. Lista ich zalet dosłownie nie ma końca. Przede wszystkim, takie zraszacze są wyjątkowo wygodne w użytku i pozwalają zaoszczędzić ogromną ilość czasu. Mając takie urządzenia w ogrodzie, po prostu nie trzeba pamiętać o konieczności podlewania trawnika – zraszacz wszystko zrobi za nas! I to z taką samą dokładnością i skutecznością.

Co więcej, na rynku dostępne są nawet urządzenia z czujnikiem wilgoci, które doskonale „wiedzą”, kiedy teren potrzebuje nawodnienia, a kiedy jest wystarczająco wilgotny. Dzięki temu woda nie jest marnowana choćby przy zraszaniu po deszczu. To jeszcze nie koniec innowacji! W systemach nawadniania można również ustalić dokładną dawkę wody stosowanej przy jednej aplikacji. Ta funkcja sprawia, że kwiaty i inne rośliny nigdy nie będą przelane. Z takim urządzeniem nie trzeba nawet myśleć o pielęgnacji trawnika – można natomiast cieszyć się jego perfekcyjnym wyglądem. 

Ostatnia i jednocześnie kluczowa sprawa – zraszacze do podziemnego montażu zapewniają oszczędność. W ten sposób zużywa się bowiem znacznie mniej wody, niż w przypadku podlewania zwykłym wężem. A więc niższe rachunki gwarantowane!

Szukasz zraszaczy rotacyjnych do ogrodu? Zajrzyj na https://www.podlane.pl/zraszacze-rotacyjne-cat-141 i wybierz odpowiedni model! Ilość dostępnych opcji jest ogromna! Pamiętaj jednak, by przy wyborze koniecznie zwrócić uwagę na najważniejsze parametry zraszaczy rotacyjnych, takie jak choćby zasięg zraszania, czy też ilość dostępnych elementów wymiennych. 

źródło: pieknydom24.pl