

Impregnaty wodne czy rozpuszczalnikowe?
W podejściu do impregnatów wodnych, my, Polacy, jesteśmy trochę sceptyczni. Nauczyły nas tego lata PRL-u - wtedy ich jakość pozostawiała wiele do życzenia. Wtedy chętniej sięgaliśmy po produkty rozpuszczalnikowe. Im intensywniej „pachniały”, tym większą skuteczność im przypisywaliśmy. Czasy się jednak zmieniły, a technologie poszły do przodu. Pora dać szansę wygodnym produktom wodnym.
- Kiedy stosować produkty rozpuszczalnikowe?
Lakiery, lakierobejce emalie czy oleje na bazie rozpuszczalnika są bardzo skuteczne. Jednak ze względu na ostry zapach są zalecane raczej do stosowania na zewnątrz: na elewacje, tarasy, altanki, pomosty, a wewnątrz - do elementów konstrukcyjnych domu. Są jednak sytuacje, w których bezwzględnie lepiej sprawdzi się produkt na bazie rozpuszczalnika. Tak jest w przypadku środków owadobójczych, które muszą wniknąć głęboko w drewno, rozprowadzając biocydy, lub kiedy mamy do czynienia z drewnem starym i mocno wysuszonym, które mogłoby spuchnąć od produktu wodnego.
- Kiedy stosować produkty wodne?
Produkty wodne z kolei nadają się idealnie do wnętrz. Sprawdzą się też na drewnie wilgotnym (inne preparaty nie wnikną w deskę) i wszędzie tam, gdzie chcemy pomalować powierzchnie szybko. Dlaczego? Niewątpliwie jedną z największych zalet produktów przygotowanych na bazie wody jest ich zapach, a właściwie jego brak - mówi doradca techniczny Altax, Andrzej Wójcik. Dzięki temu, po malowaniu np. mebli wewnątrz domu, nie trzeba wietrzyć pomieszczeń. Środki wodne są też bezpieczne - można zaimpregnować nimi drewniane zabawki, meble, a nawet łóżeczko dla dziecka, bez obaw o zdrowie domowników. Wystarczy szukać na półkach produktów z odpowiednimi atestami.
W porównaniu do impregnatów rozpuszczalnikowych, te na bazie wody schną o wiele szybciej. Nośnik, czyli woda, odparowuje w ciągu godziny. Oznacza to, że po takim czasie, pomalowana powierzchnia jest już sucha, a po dwóch godzinach można nałożyć kolejną warstwę preparatu.
Dzięki zastosowaniu nowych technologii w produkcji środków na bazie wody, nie ustępują one trwałością produktom rozpuszczalnikowym. Minęły już czasy, kiedy impregnat wodny spływał
z płotu wraz z deszczem. Dzisiejsze preparaty gwarantują zabezpieczenie drewna na lata - podsumowuje Andrzej Wójcik.
źródło: altax/pięknydom24.pl
