Wśród pierwszych zapowiedzi trendów wnętrzarskich na 2018 rok niezmiennie pojawiają się zieleń, metale i drewno. Świetnie ożywią wnętrze w stylu skandynawskim, które można dopełnić także elementami boho i barwnymi akcentami z epoki hippisów.

Polecane sklepy

Skandynawska podstawa

Skąpany w bieli i neutralnych barwach styl skandynawski może być świetną bazą dla aranżacyjnych pomysłów. Już teraz niezwykle popularnymi dodatkami są te posiadające elementy ze złota i miedzi, a także żywe rośliny w geometrycznych terrariach.  Taki wystrój jest elegancki, a jednocześnie przytulny i bezpretensjonalny. Warto jednak dodać mu więcej charakteru np. w postaci mebla z innej epoki, który zagra we wnętrzu główną rolę. A na dokładkę trochę koloru i oryginalnych dodatków w stylu boho.

Zieleń wszędzie!

Wciąż króluje na salonach, w końcu Greenery to Kolor Roku 2017. W jesiennych i zimowych aranżacjach coraz popularniejsza staje się również leśna i butelkowa zieleń, szmaragdowy, a także kolory awokado i szałwii. Zieleń pasuje wszędzie - można ją zastosować na tapicerkach mebli, na ścianach np. w formie leśnej fototapety lub tapety z motywem botanicznym, i oczywiście w dodatkach. Niezwykle eleganckim połączeniem w stylu lat 70-tych będzie uzupełnienie zieleni błyskiem ciepłych metali - złota, miedzi lub mosiądzu.       [[[zdjecie,12861,duze]]]

Do łask wracają bujne rośliny doniczkowe. Niezwykle efektowne są palmy kentia, dracena deremeńska, wężownica oraz reo meksykańskie. Natomiast areka, bambusy, aloes czy fikusy znane są ze swoich właściwości oczyszczających powietrze, świetnie sprawdzą się w sypialni. Z roślin możemy stworzyć urocze rustykalne dekoracje z wykorzystaniem starych desek, latarenek lub drabiny.

Szlachetne materiały

Technologia coraz bardziej wkracza do naszych domów, więc dla równowagi powracamy do natury. Nie przemija popularność drewna jako podstawowego materiału wykończeniowego i dekoracyjnego, nie tylko w formie parkietu czy drewnianych mebli, które jednak mają swoją cenę. Alternatywnie można postawić na mniej oczywiste elementy z drewna jak panele ścienne lub żaluzje drewniane. - Drewno zawsze ociepla wnętrza i czyni je bardziej przytulnym. Żaluzje drewniane poziome są ponadczasowe i można dopasować ich kolor do wystroju pomieszczenia. Wyróżnia je oryginalny design w stylu retro, są też skuteczną osłoną okna przed słońcem i upałami - mówi Leszek Jarema z firmy Franc Gardiner, producenta osłon wewnętrznych.

Powraca również wiklina i rattan. Rattanowe meble z ogrodu i balkonu przeniosły się do wnętrz. Są ekologiczne i doskonale pasują do jasnych ścian. W salonie sprawdzi się bujany fotel lub stolik kawowy, a w łazience rattanowa komoda lub kufer. Wielbiciele naturalnych materiałów docenią również korek. Jest bezpieczny dla alergików, ma doskonałą izolacje akustyczną i miękką w dotyku fakturę. Ściana pokryta korkową tapetą będzie świetnym miejscem na prywatną galerię sztuki, a podłoga alternatywą dla drewnianych paneli. W sklepach znajdziemy również designerskie meble i akcesoria z korka jak taborety lub klosze lamp.

Pomarańczowe lata 70-te

Mieszkania hippisów również były pełne zieleni i naturalnych materiałów. Powrót do natury był wyrazem niezgody na konsumpcjonizm i materializm. Dziś kiedy modny jest ekologiczny styl życia, a do wnętrz powracają kultowe meble PRL-u, warto czerpać garściami z barwnych wnętrz lat 70-tych ubiegłego wieku.

Najbardziej charakterystyczne cechy tego stylu to akcenty w kolorach pomarańczy i ciepłych kolorów ziemi, bogate wzory geometryczne lub kwiatowe oraz motyw tęczy. To również gra kontrastów - zestawienie futurystycznych elementów z plastiku i metali z zielenią i rękodziełem np. makramami. Wnętrze inspirowane latami 70-tymi nie będą przeładowane ani kiczowate, jeśli zrównoważymy je bielą, szkłem i naturalnymi materiałami.

źrodło: francgardiner/pięknydom24.pl