Tradycyjna tapeta jako ozdoba ściany to już za mało? Okazuje się, że tak! Ci, którzy oczekują nieoczywistych rozwiązań będą zachwyceni, bo oto pojawił się nowy trend w aranżacji ścian – DOTS! Nazwa może trochę myląca, bo nie chodzi o tapetę w kropki, ale w kształcie przypominającym kropkę, a właściwie całkiem pokaźnych rozmiarów okrąg. Zobaczcie jak to proste rozwiązanie potrafi pięknie odmienić wnętrze.

Polecane sklepy

Dots – niezła sztuka!

Skąd pomysł na taki nietypowy element wystroju? Być może inspiracją były renesansowe tonda czyli okrągłe obrazy w kształcie koła? Tego nie wiemy, ale jedno jest pewne – okrągłe tapety wchodzą szturmem na ściany i dla niektórych mogą być alternatywą dla sztuki przez duże S.

Do obrazów mistrzów nawiązują kolekcje inspirowane twórczością słynnego Vincenta van Gogha, Johannesa Vermeera, Balthasara van der Ast’a czy japońskiego drzeworytnika Hokusai Katsushika.

I tak holenderska marka BN Walls proponuje ozdobić ścianę barwnymi kwiatami. Przyznasz, że chyba, żaden deseń nie dekoruje tak wdzięcznie jak one. Ten ponadczasowy motyw zawsze się sprawdza i nigdy nie wychodzi z mody. W kolekcji BN Walls Van Gogh III znalazł się bukiet zainspirowany kwiatami znanego postimpresjonisty. Prawdziwy kwiatowy koktajl ze słoneczników, ogrodowych irysów, bzów, róży i oleandrów – powstał z okazji 50. rocznicy istnienia muzeum malarza w Amsterdamie. Subtelniejszy efekt osiągniesz decydując się na tapetę BN Walls Circles Almond Blossom by Van Gogh, która jest z kolei nawiązaniem do słynnego obrazu ,,Blossoming Almond Tree’’. Gałązki obsypane białym kwieciem migdałowca zostały namalowane na błękitnym tle i miały być dekoracją pokoju nowo narodzonego bratanka Van Gogha. Rzeczywiście, delikatne kwiatuszki dopiero co kwitnącego drzewa, to wspaniała propozycja do sypialni, nie tyko dziecięcej – pełen japońskiego umiaru obraz (Van Gogh inspirował się drzeworytami japońskich mistrzów) wniesie do przestrzeni mnóstwo spokoju i wyciszenia. Bardziej zmysłowe są kwiatowe kompozycje barokowego mistrza martwych natur – Balthasara van der Asta. Tapeta BN Circles Flowers in a Vase with Shells and Insects będzie piękną ozdobą klasycznego salonu, ale też eleganckiego gabinetu. Z kolei firma Wall Art – na swoich tapetach uwieczniła malarstwo polskich artystów – w serii Arte znalazły się wysmakowane kolorystycznie abstrakcje Joanny Osińskiej. Wszystkie tapety z tej kolekcji powstają na bazie ręcznie malowanych obrazów, dlatego każda jest niepowtarzalna, z widocznymi na wzorze pociągnięciami pędzla czy fakturą płótna. Polski producent pomyślał też o najmłodszych proponując do dziecięcego pokoju bajkowe serie – Wall Arts Dots Deer Friends z leśnymi zwierzątkami czy Wall Arts Dots Dino Story z dinozaurami, które zabawnie wypełzają poza okrągłą ramę tapety. Na uwagę zasługują również murale ścienne w kształcie koła innej cenionej polskiej marki – Wallcolors. Oprócz motywów botanicznych (Wallcolors Dots Cocoa) czy przedstawień mieszkańców wód (Wallcolors Dots Under the Sea) i mokradeł (Wallcolors Dots Stork), humorystyczne nawiązania do dawnego malarstwa. I tu ciekawostka – wszystkie murale tej marki można wydrukować i zamówić na winylu na flizelinie o różnych strukturach: jedwabiu, grubego piasku, malarskiego płótna, betonu czy po prostu na samoprzylepnej tkaninie typu wallstick.

W sklepie otownetrze.pl wszystkie dotsy zostały podzielone tematycznie, tak by każdy znalazł coś dla siebie.

Oprócz motywów zaczerpniętych ze świata sztuki znajdziecie tu wzory geometryczne, które idealnie sprawdzą się w nowoczesnych, minimalistycznych wnętrzach. Przecinające się linie, okręgi, spirale czy nachodzące na siebie geometryczne figury wprowadzą mnóstwo dynamiki i pozytywnej energii. Abstrakcyjne desenie z kolei z pewnością nie umkną uwadze i zostaną zauważone – jeśli chcesz, żeby twoje wnętrze było niepowtarzalne i robiło wrażenie na odwiedzających, sięgnij po pełne kolorów i kształtów kompozycje. Wielbicielom spokojniejszych klimatów, romantycznych i kobiecych, z pewnością spodobają się wspomniane już motywy kwiatowe lub nieco nostalgiczne antyczne widoczki – retro desenie inspirowane epokami minionej dekady.

Pusta ściana? Już nie!

Jeszcze nigdy dekorowanie ściany nie było tak łatwe i szybkie. Tapety w kształcie koła, w przeciwieństwie do tych tradycyjnych, nie wymagają użycia kleju. Po prostu – naklejasz tak jak naklejkę, zrywając zabezpieczenie, które znajduje się od spodu. Samoprzylepna tkanina wallstick (o miłej w dotyku strukturze przypominającej surowe płótno) idealnie równo dopasowuje się do powierzchni ściany, a jeśli ci się znudzi, możesz ją odkleić i przenieść w inne miejsce. I tu jeszcze jedna ciekawostka – tapety możesz aplikować na ścianę, ale również na… meble. To fajny sposób na odświeżenie starej szafy czy ukrycie mankamentów wysłużonego kredensu. Współczesnym meblom dodasz w ten sposób ciekawy designerski smaczek, dawnym – nowoczesny akcent. Dotsy świetnie trzymają się takich powierzchni jak beton, drewno, szkło, polerowany kamień czy stal nierdzewna, ale uwaga: powierzchnia, jak przy aplikacji każdej tapety, powinna być sucha, gładka i równa – producenci odradzają także naklejanie dotsów na świeżo pomalowane ściany.

A w jakich miejscach sprawdzą się dotsy? Dekorowanie fragmentu ściany to propozycja nie tylko dla tych, którzy szukają niebanalnych rozwiązań, ale i tych, którzy nie chcą przykrywać tapetą całej powierzchni. W jakim miejscu będą prezentować się najefektowniej? To już zależy od ciebie. Możesz udekorować dotsami jedną ścianę, dwie a nawet wszystkie.. Według nas motyw w kole najciekawiej zaprezentuje się na jednej ścianie za to w centralnym miejscu – w salonie może to być strefa relaksu, tuż za sofą lub pomiędzy fotelami, w sypialni ściana nad łóżkiem, w gabinecie przestrzeń pomiędzy oknem a biblioteką. Dostępne średnice to 135 i 145 cm.

Oryginalnym pomysłem może też być umieszczenie okrągłej tapety na… suficie – taki współczesny plafon z pewnością będzie zwracał uwagę. Dotsy możesz też przycinać i dowolnie zestawiać łącząc podobne lub różne wzory i tworząc z nich ciekawe kolaże.

źródło: pieknydom24.pl