Dzieło działa, czyli jak sztuka w przestrzeni biura wpływa na sukces firmy
Firmy coraz chętniej inwestują w dzieła sztuki, tym samym dbając o estetykę swych siedzib. Prace artystów nie tylko relaksują i wpływają na kreatywność pracowników,świadczą o kulturze przedsiębiorstwa, dodają prestiżu i budują wizerunek w oczach pracowników i klientów.
Z tego założenia wychodzi Deutsche Bank, który jest największym, „korporacyjnym” kolekcjonerem sztuki na świecie. W 900 biurach, w 40 krajach zgromadził około 60 000 dzieł. Bank opracował nawet interaktywną aplikację, która przekazuje pracownikom i gościom informacje o pracach, które oglądają w biurze. Oczywiście, Deutsche Bank nie jest wyjątkiem. Wiele instytucji, szczególnie finansowych odnajduje w sztuce wartość inną niż czysto inwestycyjną. Prace współczesnych artystów ze zbiorów Fundacji Sztuki Polskiej ING stale są eksponowane w budynkach Grupy. Dzieła sztuki zdobią na przykład Kancelarię Prawną Gessel. Zdaniem Beaty Gessel – Kalinowska vel Kalisz, Senior Partner Kancelarii Gessel posiadanie, a przede wszystkim obcowanie z obrazami, nadaje życiu inny, mniej przyziemny, wymiar i ułatwia psychiczny odpoczynek w pełnej napięć i pośpiechu codzienności.
- Łagodzi obyczaje
Potwierdzają to badania przeprowadzone przez Business Committee for the Arts we współpracy z International Association for Professional Art Advisors, z których wynika, że obecność sztuki w przestrzeni biura pomaga radzić sobie z kluczowymi wyzwaniami biznesowej codzienności, poprzez zmniejszenie poziomu stresu. Twierdzi tak aż 78 proc. ankietowanych, którzy zwracają również uwagę na fakt, że pracując w otoczeniu sztuki z większą łatwością wyrażamy własne opinie. Zdaniem 64% respondentów sztuka stymuluje kreatywność. A zatem obrazy, fotografie, rzeźby czy nawet instalacje wideo eksponowane w przestrzeni biura są istotnym czynnikiem decydującym o efektywności pracowników, a co za tym idzie - sukcesie firmy.
- Stymuluje kreatywność
Sztuka znalazła swoje miejsce we wnętrzu agencji reklamowej Communication Unlimited, której założycielem i właścicielem jest Paweł Kowalewski, polski artysta, malarz, autor instalacji, profesor ASP. W „firmowej” kolekcji znajdują się prace najsłynniejszych współczesnych artystów m.in: Mariny Abramovic czy Jeffa Koonsa, niebawem dołączy do nich „papież pop-artu” Andy Warhol. Nie mogło zabraknąć także prac polskich artystów: od Pawła Kowalewskiego i jego przyjaciół z legendarnej Gruppy, aż po Zbigniewa Liberę czy Stefana Gierowskiego. - Jednak w myśleniu o roli sztuki w naszym biznesie wychodzimy daleko poza wnętrza agencji. Innowacyjność jest najważniejszą wartością w naszym biznesie, stąd szukamy różnego rodzaju czynników, które mogą ją stymulować. Świat sztuki oferuje ich wiele – mówi Rafał Grzeszkowski, creative director Communication Unlimited.
- Buduje wizerunek
Agencja stworzyła również wewnętrzny program CU Art, w ramach którego organizuje spotkania zespołu z artystami i kuratorami oraz wyjścia do najlepszych galerii. - Mamy wspaniały zespół, zdolnych i doświadczonych ludzi. Nieustanny kontakt ze sztuką inspiruje i pomaga odnajdywać nowe sposoby myślenia, co przekłada się na coraz wyższą jakość rozwiązań dla naszych klientów – podsumowuje Rafał Grzeszkowski. Wszystko to ma wpływ na wizerunek agencji wśród klientów, ale również pracowników. Planując inwestycję w sztukę warto jednak korzystać z doradztwa profesjonalistów – galerii, czy wyspecjalizowanych firm. Dobierać dzieła do gustów, oczekiwań firm oraz ich wystroju wnętrz pomaga również Communication Unlimited. Aby obcować ze sztuką w przestrzeni biurowej nie trzeba w nią inwestować. W Polsce rośnie również popularność wynajmu obrazów, rzeźb czy fotografii. Warto pamiętać, że w otoczeniu sztuki łatwiej pracować i pozyskiwać klientów.
źródło: pieknydom24.pl