Circular design, czyli jak odpowiedzialnie myśleć o wystroju wnętrz?
Gospodarka obiegu zamkniętego wkracza do budownictwa. Kluczowe jest jednak nie tylko myślenie o tym by same obiekty budować według idei zamkniętego cyklu. Równie ważne jest cyrkularne podejście do projektowania wystroju wnętrz. Proste wskazówki jak projektować zgodnie z ideą circular design: wybierać materiały z certyfikacją C2C, planować elementy które elastycznie można zmieniać i przenosić, współpracować z firmami które produkują odpowiedzialnie.
Idea gospodarki obiegu zamkniętego niestety dopiero raczkuje w naszym kraju, również w budownictwie. Pierwsze dyskusje związane z tematem trwają. Skupiają się jednak bardziej na budynkach, niż ich wnętrzach. Tymczasem w krajach zachodnich, gdzie circular economy zaczęto już wdrażać w życie równie duży nacisk kładzie się na aranżację wnętrz, tak by były one wyposażone z myślą o przeformatowaniu i ponownym wykorzystaniu, wydłużając cykl życia.
Circular design to nie moda, to konieczność
Według danych podawanych przez JLL sektor budowlany odpowiada za 1/3 odpadów na świecie. Trend myślenia o zamkniętym cyklu życia materiałów i budynków jest więc już dziś nie chwilową modą, ale realną koniecznością. Z drugiej strony najemcy i użytkownicy oczekują nieustannego zaskakiwania. Stąd podążenie w kierunku lifestylowych, niebanalnych przestrzeni, od biur zaczynając, przez centra handlowe, restauracje, a na hotelach kończąc.
Jak pogodzić te dwie potrzeby? Architekt Anna Baczkowska, manager ds. wsparcia technicznego w firmie Armstrong nie ma wątpliwości. - Na pewno konieczna są chęć i świadomość już na wstępnym etapie planowania, zanim jeszcze projektant czy inwestor przystąpi do wyboru rozwiązań i materiałów – mówi.
Krok pierwszy to więc nic innego, niż zrozumienie filozofii circular economy. Projektując z góry zakładamy możliwość drugiego i kolejnego życia materiałów oraz sprzętów, nawet w sytuacji gdy przestrzeń, np. biura, będzie wymagała reorganizacji lub remontu. Zastosowanie znajdą tu wszelkie rozwiązania modułowe, mobilne, demontowalne po to, by móc je ponownie wykorzystać przy innej koncepcji wnętrza m.in. sufity podwieszane modułowe lub w formie wysp, meble, ścianki działowe. Modułowość pozwala szybko uzupełnić fragment powierzchni bez konieczności wymiany całości. W razie potrzeby odnawia się na bieżąco sufit lub wykładzinę podłogową tylko tam, gdzie z jakiś powodów uległa zniszczeniu.
Materiały wykończeniowe, które żyją w nieskończoność
Kolejnym krokiem, po wyborze samego rodzaju rozwiązania jest wybór już konkretnych materiałów. Te najbardziej zaawansowane ekologicznie mogą pochwalić się certyfikacją Cradle to Cradle (C2C). To idea wytarzania produktów duchu „Od kołyski z powrotem do kołyski”. Czyli z założeniem, że materiał będzie mógł trafić ponownie do przetworzenia zamykając tym samym cykl życia. W zasadzie takie materiały można przetwarzać bez końca. – Nasze sufity i systemy nośne z certyfikatami C2C coraz chętniej są wybierane przez firmy z Polski. Choć trzeba też otwarcie przyznać, że znak Cradle to Cradle w kraju ciągle jest mało znaną nowością – mówi Anna Baczkowska.
Jak obieg zamknięty działa w praktyce w branży budownictwa i wnętrz widać dokładnie na przykładzie programu recyklingu sufitów, który Armstrong prowadzi już od 1999 roku. Do dzisiejszego dnia powtórnemu przetworzeniu poddano już ponad 16 mln mkw. płyt. To ponad 56 tys. ton odpadów budowlanych, które nie trafiły na składowiska odpadów. W Polsce program działa od kilku lat. Korzystają z niego jak na razie głównie duże, świadome firmy, które modernizują swoje biura, m.in. Google i PwC.
Oczywiście nie chodzi o też to, by wszystkich tych materiałów wykończeniowych nie montować. Trudno wyobrazić sobie przyjazne biura bez podłóg, czy podwieszanych sufitów akustycznych, które są najbardziej efektywnym rozwiązaniami wpływającymi na stworzenie przyjaznych dla użytkowników wnętrz pod kątem akustyki i pochłaniania hałasu. Często sufity lub podłogi służą też jako wyraźny element designu wnętrza. Mogą nawet pomagać doświetlić wnętrze. Białe sufity podwieszane osiągają współczynnik odbicia światła na poziomie 87 proc. – co wpływa na lepsze doświetlenie biur, a tym samym obniżenie konieczności zużycia prądu przez elektryczne lampy.
Moda by sięgać po rozwiązania, które zawierają ideę obiegu zamkniętego silnie zafunkcjonowały już w branży odzieżowej i spożywczej. Duże koncerny prześcigają się w pomysłach jak wpasować się w circular economy. Butelki popularnych napojów będą niebawem produkowane z plastiku wyłowionego z mórz i oceanów. Najbardziej znane lub ekskluzywne marki odzieżowe produkują buty ze starych opon i ubrania ze skórek owoców. Wnętrza także będę musiały być niebawem bardziej odpowiedzialnie aranżowane.
źródło: pieknydom24.pl