Błysk stali: Wyrafinowane nowoczesne wnętrze
Złoto i miedź wciąż są modne. Teraz do łask powracają również chłodne metale. Znajdziemy je nie tylko w dodatkach, ale również na ścianie. Dopełnią uniwersalną paletę barw i naturalne materiały, tworząc nowoczesny i elegancki wystrój wnętrz.
Alternatywa dla skandynawskiej bieli
Mimo popularności jasnego stylu skandynawskiego wciąż jest zapotrzebowanie na wystrój wnętrz utrzymany w ciemnych i nasyconych barwach. Grafit, granat, burgund lub szmaragdowa zieleń doskonale komponują się z miękkimi tkaninami, szlachetnym drewnem i błyskiem chłodnych metali takich jak nikiel, srebro i stal. Tworzy to niezwykle wyrafinowane, a jednocześnie przytulne wnętrze, która koi zmysły. Projektanci zwracają się ku elementom znanym z lat 80. i 90. ubiegłego stulecia, łącząc je z nowoczesnym minimalistycznym wystrojem. Wnętrza subtelnie błyszczą metalami i kamieniami. Wraca szkło akrylowe (pleksa), opal i kwarc. Przepych i aurę tajemniczości dopełniają miękkie tkaniny - welur, aksamit i odrobina romantyzmu w postaci zwiewnych jedwabnych zasłon.
Ściana z połyskiem
Chłodne i czarne metale to dodatek, który zawsze nadaje wnętrzom charakteru i oferuje wiele aranżacyjnych możliwości. Dobrze komponują się z zimnymi kolorami jak niebieski, fiolet czy zieleń, a jeszcze lepiej w połączeniu z bielą, czernią, szarościami, a także pastelami. Uniwersalna paleta barw umożliwia jeszcze więcej. Można wtedy zastosować ciekawe zabiegi aranżacyjne jak dodatek ciepłych metali lub przemalowanie ściany na metaliczny kolor. − Na rynku znajdziemy farby akrylowe z szklanymi wypełniaczami i pigmentami metalicznymi, które pozwalają osiągnąć ciekawe efekty dekoracyjne, imitujące strukturę kamienia, krople rosy albo fakturę tkaniny. Namalowane powłoki tworzą grę światła, a powierzchnia pokryta tego rodzaju farbą mieni się i błyszczy - mówi Bartłomiej Cholewa z firmy Lakma SAT, producent farb i mas dekoracyjnych Francesco Guardi Collezione. Zamiast stalowych i srebrnych dodatków możemy postawić na jedną ścianę z metalicznym pigmentem w kolorze stali lub srebra, a jako jej tło pozostawić białe ściany. Niebanalny efekt murowany. Stalową ścianę można również łączyć z surowym materiałami, industrialnymi wnętrzami, sprawiającymi wrażenie niewykończonych. Blask metali podkreśli fakturę tynku, cegły, betonu, a nawet korka i terrakoty. [[[zdjecie,11686,duze]]]
Metaliczny duet
Jeden z ciekawszych trendów w wystroju wnętrz to łączenie różnych metali. Miedź i złoto wciąż są w modzie, do łask powraca też srebro i nikiel. Można je ze sobą łączyć, dzięki temu wnętrze zyska głębię i szczyptę wyrafinowanej elegancji. Warto jednak trzymać się kilku zasad, by stworzyć spójny wystrój. Po pierwszy - wybrać dominujący metal, który najbardziej lubimy i najlepiej pasuje do wnętrza. Po drugie - łączyć zimne i ciepłe metale. Bogactwo złota i mosiądzu można złagodzić srebrnymi lub chromowanymi dodatkami. Podobnie z wnętrzem skąpanym w bieli i srebrze, można je ocieplić, dodając np. złotą lampę. Jeśli zastosujemy neutralną paletę barw warto zaszaleć z fakturą. Łączyć połyskujące metale z elementami o matowej i chropowatej fakturze. A przede wszystkim dozować metale z rozwagą. Błysk zneutralizujemy naturalnymi materiałami np. drewnem. To sprawi, że wnętrze zachowa przytulny charakter i pozwoli uniknąć efektu futurystycznej przestrzeni.
źródło: lakma/pięknydom24.pl