fot. Vilo
4 pomysły na szybką zmianę pokoju dziecka
Kiedy ściana w pokoju dziecka wygląda jak kolorowanka, fronty mebli są podniszczone, a do biurka nie można dostać się przez tor przeszkód ułożony z zabawek, to wyraźny znak, że pora na małe zmiany. Aby odnowić pokój dziecka, nie musimy mieć dużego budżetu i szukać wsparcia fachowców. Oto 4 pomysły, dzięki którym samodzielnie, niewielkim kosztem odmienimy kącik najmłodszego domownika.
Meble jak nowe
Jeśli meble w pokoju dziecka mają drobne uszkodzenia lub ich kolor przestał nam odpowiadać, odświeżmy ich wygląd. W sytuacji, gdy nasz maluch nie wyrósł jeszcze z biurka czy łóżka, nie warto inwestować w nowe wyposażenie, a w odnowę starego koniecznie zaangażujmy nasze dziecko. Takie rzemieślnicze zadanie da mu wiele satysfakcji i sprawi, że będzie bardziej dbało o meble, nad którymi pracowało. Zanim przystąpimy do malowania, meble należy przetrzeć papierem ściernym, tak by zniwelować ewentualne nierówności. Następnie należy je umyć i odtłuścić. Aby odświeżana szafka czy biurko, były pomalowane równo, należy odkręcić drzwiczki i wyjąć z nich półki i szuflady. Do malowania wybierzmy farbę szybkoschnącą na bazie wody - ma niedrażniący zapach, dzięki czemu dziecko będzie mogło szybko korzystać z odnowionego mebla. Duże powierzchnie, takie jak blat czy drzwi możemy pomalować wałkiem, natomiast w trudniej dostępnych miejscach przyda nam się pędzel. Zmieniając kolor mebli możemy także wymienić uchwyty - fantazyjne gałki, kolorowe sznurki a może postaci z bajek? Niech dziecko samo zdecyduje, co będzie pasowało, do jego pokoju.
Ścienne wariacje
Jeśli kreatywna energia dziecka ma swoje ujście właśnie na ścianie, nie stopujmy jego artystycznych zapędów. Wystarczy, że fragment pokoju pomalujemy farbą tablicową, na której maluch będzie mógł tworzyć codziennie autorskie dekoracje. Bajkowe rysunki czy zabawa w kółko i krzyżyk na ścianie przyniosą o wiele więcej frajdy, niż na kartce papieru. Ale ściana może służyć nie tylko do rysowania. Na rynku dostępne są także emulsje, które jednocześnie mają właściwości magnetyczne - dzięki temu będziemy mogli na niej zawiesić też zdjęcia czy pocztówki z wakacji. Gdy jedną ze ścian pokryjemy farbą tablicową, na pozostałych świetnie sprawdzą się panele dekoracyjne Motivo marki Vilo. Występują w wielu różnych wzorach i kolorach, które dopasujemy do wystroju czy zainteresowań naszej pociechy. Sam montaż jest bardzo łatwy i możemy go wykonać całą rodziną. Panele są lekkie, montuje się na klej, a pokój nadaje się do użytkowania od razu po zakończeniu prac. A jeśli nasze dziecko postanowi także na nich zrobić sobie kolorowankę, wystarczy pobrudzone miejsce przetrzeć wilgotną szmatką.
Harmonijna gra świateł
Oświetlenie buduje nastrój w pokoju dziecka, dlatego wymiana lamp na nowe spowoduje, że nadamy wnętrzu nowy charakter. Dekoracyjne światełka, lampka biurkowa, kinkiet czy główne oświetlenie pokoju - każde źródło światła ma swoją rolę do spełnienia, dlatego nie ograniczajmy się tylko do jednego. Wybierając główną lampę, pamiętajmy że duże klosze i abażury mogą spowodować, że pokój nie będzie dobrze doświetlony. Dobrym wyborem będą plafony czy reflektory na listwie z kilkoma źródłami światła, które możemy skierować w różnych kierunkach. W pokoju ucznia niezbędna jest też lampka biurkowa, najlepiej z ruchomym ramieniem, dzięki któremu doświetlimy wybraną część blatu. Z kolei przy łóżku dobrze umieścić dwa źródła światła - do czytania wieczornej lektury i dekoracyjne np. cotton balls. Nastrojowy zestaw lampek zamknięty w bawełnianych kulach dobierzmy do koloru pozostałego oświetlenia, tak by wnętrze tworzyło harmonijną całość.
Dodatki robione z pasją
Wystrój pokoju dziecięcego możemy łatwo zmienić, dobierając nowe tekstylia. Poduszki, zasłony czy nowa narzuta na łóżko sprawią, że odmienimy pokój nie nadwyrężając domowego budżetu. Wymiana tekstyliów może być też pretekstem do tego, by nasze dziecko zdobyło nowe umiejętności. Pierwsza przygoda z igłą i nitką, nauka szydełkowania czy szycia na maszynie, może być nie tylko pretekstem do wspólnego spędzenia czasu, ale także okazją by nasze dziecko zdobyło nowe hobby.
Poszukiwaniom nowych pasji, w pokoju dziecka często towarzyszy twórczy chaos. A że zwłaszcza na mniejszym metrażu porządek jest na wagę złota - wyposażmy nasze dziecko w akcesoria, które pomogą mu go utrzymać. Nie musimy inwestować w dodatkowe szafy czy regały - pluszaki i zabawki zmieszczą się w miękkim koszu, który dzięki wygodnym uchwytom możemy przenosić do innych pomieszczeń. Kolorowanki, kredki czy inne dziecięce skarby możemy pochować w kartonowych pudełkach. Dziecko może je własnoręcznie opisać i ozdobić, dzięki czemu będzie wiedziało, w którym miejscu szukać swoich ulubionych zabawek.
źródło: pieknydom24.pl