Wielkimi krokami idzie do nas od dawna wyczekiwana wiosna. Przebijające się przez okna promienie ciepłego słońca bezlitośnie uwydatnią mankamenty kuchennych zakamarków. Wiosenne porządki czas zacząć… od kuchni! Tutaj absolutna czystość jest więcej niż wskazana. Żadne zanieczyszczenia nie powinny zakłócać smaków, zapachów i rodzinnej atmosfery, jaką domownicy kreują w kuchennym królestwie. Czekająca na pierwsze tchnienia wiosny kuchnia dumnie prezentuje lśniące powierzchnie i uporządkowane szafki. Tętni życiem oraz zachęca do kulinarnych eksperymentów.

Każda pani domu ma swój indywidualny system porządkowania, ale zawsze zaczyna się tak samo. Przegląd lodówki i szafek w poszukiwaniu nieprzydatnej już żywności, ustawianie naczyń, przecieranie blatów… ale prawdziwym wyzwaniem jest doczyszczenie zlewozmywaków i baterii z resztek kamienia i osadów. Dobrym zwyczajem jest regularne spłukiwanie i wycieranie zlewozmywaka po każdym użyciu. Wiosenne porządki to okazja, by wyczyścić go gruntowniej. Stalowa powierzchnia jest higieniczna i stosunkowo łatwa w utrzymaniu, ale uwydatnia wszelkie zanieczyszczenia. Jest podatna na zarysowania i potrzebuje delikatnej pielęgnacji np. preparatem do czyszczenia zlewozmywaków stalowych marki Deante o lekkiej żelowej konsystencji. Częsta aplikacja produktu zabezpiecza przed rdzą i nadaje połysk. Codzienna dawka kamienia i resztek płynu do mycia naczyń osadza się także na baterii zlewozmywakowej. Chromowane części dobrze zniosą czyszczenie za pomocą wody z odrobiną mydła w płynie, a w przypadkach wymagających szczególnej troski poddadzą się działaniu neutralnych i zasadowych środków.

Czyste szyby w oknach, porządek w szafkach i starannie wypielęgnowane powierzchnie kuchenne to pierwsze oznaki wiosny, która zawitała do domu. Wiosenne porządki zwiastują nowy sezon - koktajl różnorodnych smaków i intensywnych zapachów dochodzących z kuchni. Jak oprzeć się takiej wiośnie?

źródło: deante/agdrtv24.pl